Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2017

„Broadchurch” po amerykańsku – „Gracepoint”

Mimo niezbyt przychylnych opinii na temat „Gracepoint” postanowiłam obejrzeć ten serial. Dla niewtajemniczonych – to amerykańska wersja tak chwalonego przeze mnie „Broadchurch”. Zdecydowałam się przede wszystkim dlatego, że jeszcze nigdy nie natknęłam się na tak kuriozalną sytuację, gdy stacja kręci remake serialu, który jeszcze się nie skończył („Gracepoint” nakręcono w 2014 r., a finałowy odcinek wyemitowano wtedy, gdy startowała druga seria „Broadchurch”), w dodatku w tym samym języku, z tym samym aktorem w roli detektywa i na dodatek napisanym przez tego samego scenarzystę – Chrisa Chibnalla. O co chodzi?

Winston Graham „Warleggan”

Obraz
„Warleggan” Winstona Grahama to czwarta część „Dziedzictwa rodu Poldarków”. Jej akcja toczy się oczywiście w Kornwalii, w latach 1792 – 1793.          Pogodzeni po burzliwych sporach Francis i Ross próbują znaleźć nowe złoża, uratować kopalnie, a przede wszystkim siebie i swoje rodziny, gdyż obaj są zadłużeni po uszy. A na ich najmniejsze potknięcie czeka George Warleggan. Ale los/fortuna/przeznaczenie bywają wyjątkowo kapryśne. Czasem, gdy porażka wydaje się niemal pewna, nadchodzi niespodziewany sukces.          Sukces ma w sobie zawsze coś z hazardu, stanowi połączenie szczęścia i trafnej oceny sytuacji, co pozwala człowiekowi czuć, że na to zasłużył, a jeśli jest skromny, zdawać sobie sprawę, że uśmiechnął się do niego los.          W. Graham, „Warleggan”, s. 283.          Także życie uczuciowe bohaterów staje się poplątane. W Rossie odżywa uczucie do Elizabeth, a zazdrosna Demelza nie pozostaje dłużna. Zwłaszcza, gdy w okolicy pojawia się przystojny szkocki oficer.

Kwiat paproci, bogowie i ta trzecia – Katarzyna Berenika Miszczuk „Noc Kupały”

Obraz
„Noc Kupały” Katarzyny Bereniki Miszczuk to drugi tom serii „Kwiat Paproci” czyli kontynuacja losów Gosławy Brzózki, szkolącej się na szeptuchę pod czujnym okiem Baby Jagi. No i widzącej, która jako jedyna może odnaleźć kwiat paproci. Mają na niego chrapkę dwaj bogowie – Świętowit i Weles oraz zmęczony tysiącletnią egzystencją pierwszy władca Polan, Mieszko, któremu Gosia oddała serce.

Zbrodnia w małym mieście – „Broadchurch”

Dziś będę się rozpływać w zachwytach, bo już dawno żaden serial nie wciągnął mnie tak bardzo jak „Broadchurch”. Brytyjski serial kryminalny wyprodukowany przez ITV liczy sobie trzy sezony, po osiem odcinków każdy.

My Słowianie – Katarzyna Berenika Miszczuk „Szeptucha”

Obraz
„Szeptucha” Katarzyny Bereniki Miszczuk została uznana w plebiscycie portalu Lubimy czytać za najlepszą książkę 2016 r. w kategorii „literatura fantastyczna”. Dla zainteresowanych dodam, że we wszystkich kategoriach książki na które głosowałam, przegrały. Postanowiłam sprawdzić, co zadecydowało o zwycięstwie „Szeptuchy” w tak bliskiej memu sercu kategorii.

Tylko Łódź – Katarzyna Bonda „Lampiony”

Obraz
„Lampiony” to trzecia część serii „Cztery żywioły Saszy Załuskiej”. Tym razem na tapecie ogień, a miejscem akcji jest Łódź.

Sen o potędze - „The Crown”

Ostatnio oglądałam serial o królowej Wiktorii, więc był to dobry punkt wyjścia do sięgnięcia po opowieść o jej praprawnuczce Elżbiecie II, która nęciła mnie już od jakiegoś czasu – dziesięcioodcinkowy „The Crown” od Netflixa. Serial opowiada o wciąż zasiadającej na tronie Wielkiej Brytanii Elżbiecie II. Pierwszy sezon (ma ich być bodajże sześć) rozpoczyna się tuż przed jej ślubem z Filipem. Potem niespodziewana śmierć ojca, przejęcie władzy, uczenie się nowej roli. A do tego problemy nieobce wielu młodym kobietom – kłótnie z mężem, matką i buntowniczą siostrą. „The Crown” to opowieść o Elżbiecie II, ale także o ludziach jej najbliższych. Oprócz rodziny bardzo ważną rolę odgrywa pierwszy premier z którym współpracowała – Winston Churchill. W serialu jego misją jest przede wszystkim przygotowanie młodej królowej do pełnienia jej obowiązków. Jedyne, co mnie zaskakuje, to brak ukazania, jak królowa sprawdzała się w roli matki. Dzieci przemykają gdzieś w tle niczym nieważna dekoracj

Nadchodzi rewolucja – Samantha Shannon „Pieśń jutra”

Obraz
Mam teraz taki etap, że czytam kolejne tomy zaczętych jakiś czas temu serii. I  – szybkie zerknięcie na podręczny stos książek – w najbliższym czasie tak będzie. A więc dziś o trzecim tomie „The Bone Season”, naszego „Czasu Żniw” Samanthy Shannon. Cyklu, który wzdragam się zaliczać do Young Adult, gdyż rozmachem kreacji zdecydowanie góruje nad innymi powieściami tego typu. Dodam jeszcze, że niedawno założyłam konto na Instagramie, więc jeżeli ktoś jest chętny do zobaczenia moich fotograficznych wyczynów to zapraszam –   Zarzyczka na instagramie .

Nie zadzieraj z gangiem Brekkera – Leigh Bardugo „Królestwo kanciarzy”

Obraz
„Szóstka wron” Leigh Bardugo to jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam w 2016 r. ( Moja recenzja ) i niecierpliwie wypatrywałam kontynuacji. Na szczęście nie musiałam czekać zbyt długo, po drodze doczytałam trylogię Griszy i dopiero wtedy wzięłam na warsztat „Królestwo kanciarzy”.          Wydawało się, że po wykonaniu niemożliwego skoku Kaz Brekker i jego ekipa będą opływać w dostatki i radośnie trwonić zarobiony majątek. Ale gdzie tam! Trafiła kosa na kamień. Bez pieniędzy, sojuszników, w dodatku w niepełnym składzie, gang Brekkera będzie musiał zmierzyć się z przeciwnikami, których liczba rośnie z rozdziału na rozdział.