Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2021

Pierwsze spojrzenie w gwiazdy – Stanisław Lem „Astronauci”

Obraz
  30 czerwca 1908 roku nad Syberią miało miejsce niezwykłe zjawisko zwane katastrofą tunguską. Na Ziemię spadła asteroida, która wyrządziła gigantyczne szkody. Ponieważ stało się to jednak w odludnych rejonach syberyjskiej tajgi, a świat, zwłaszcza Rosja, miał wtedy inne problemy na głowie, to niespecjalnie się tym zdarzeniem zainteresował. W 2003 roku ludzkość jest już na zupełnie innym etapie rozwoju. Ziemia jest krainą mlekiem i miodem płynącą, pożegnano kapitalizm, wyzysk i niesprawiedliwość społeczną. Podczas gigantycznych prac związanych z jednym z przedsięwzięć zjednoczonej ludzkości, w tajdze natknięto się na niezwykle twardy walec z tajemniczą szpulą. Wyniki badań były zaskakujące – w 1908 roku na Ziemię spadł nie bolid, a statek obcych, konkretnie z Wenus. Naukowcy postanawiają udać się na tę planetę. Astronauci to pierwsza powieść fantastyczno-naukowa Stanisława Lema opublikowana w 1951 roku. Panował wtedy socrealizm i to wyraźnie widać. Z tego też powodu sam autor nie by

TOP 5 książek o miłośnikach książek

Obraz
  Dziś Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Z tej okazji przygotowałam zestawienie pięciu książek, których bohaterowie kochają czytać, a lektury odgrywają w ich życiu dużą, nieraz zadziwiającą rolę. Nic w tym zresztą dziwnego, że pisarze często wybierają takie motywy – w końcu czy ktoś zajmowałby się pisaniem, gdyby sam nie lubił czytać?   Erin Morgenstern Bezgwiezdne Morze Zachary Ezra Rawlins wiódł życie normalnego studenta, aż do dnia, gdy wybierając na chybił trafił książki w bibliotece, natknął się na wolumin, który opisywał… jego losy. A przecież książka nieznanego autora trafiła do biblioteki wiele lat wcześniej! Bezgwiezdne Morze to książka o kompozycji szkatułkowej, której głównym tematem są opowieści, ich powstawanie, rozwój, a także osobisty wpływ na danego czytelnika. Ponieważ akcja toczy się współcześnie, Morgenstern pokazuje, że opowieści nie są zarezerwowane tylko dla książek, są czymś znacznie większym i żyją własnym życiem w każdym czytelniku, niezależnie

Z bezmiaru eonów wypełzają – „Koszmary” H. P. Lovecraft, Hazel Heald

Obraz
Koszmary to zbiór pięciu opowiadań H. P. Lovecrafta napisanych we współpracy z Hazel Heald. Cień z Providence zajmował się nie tylko pisaniem własnych tekstów, ale i poprawianiem dzieł innych. Jedną z jego klientek w 1932 roku została Hazel Heald, a opowiadania zawarte w tym tomie są efektem ich współpracy. Tyle że H. P. Lovecraft tak przerobił teksty (a kto wie, może i napisał niemal w całości), iż nie wygląda na to, aby Heald miała na nie większy wpływ. O ile w opisywanym na blogu Kopcu (recenzję znajdziecie TUTAJ ) przynajmniej w jednym przypadku zastanawiałam się nad wpływem Zealii Bishop, tutaj gdybym nie wiedziała, że opowiadania powstały we współpracy z inną osobą, nie przyszłoby mi to do głowy. Zbiór zawiera pięć tekstów – Człowiek z kamienia , Koszmar w muzeum , Skrzydlata śmierć , Z bezmiaru eonów i Koszmar na cmentarzu . Są to opowiadania korzystające z typowych dla Lovecrafta środków wyrazu i chwytów fabularnych. Czyta się świetnie, mają ten typowy dla niego nastrój n

Poza ludzkimi zmysłami czai się – „Nienazwane” H. P. Lovecraft

Obraz
Nienazwane to zbiór trzynastu mniej znanych i rzadziej publikowanych opowiadań H. P. Lovecrafta – jak Dwie czarne butelki czy Nocny ocean . Z kolei opowiadanie Ekshumacja zostało przetłumaczone na język polski po raz pierwszy. Nienazwane jest zatem idealną propozycją dla tych, którzy poznali już i polubili styl Samotnika z Providence, i wciąż chcą więcej. Wszystkie opowiadania zawarte w tym zbiorze łączy lęk przed tym, co nienazwane, niewysłowione, niepoznane, niesamowite. Zetknięcie z tym stanowi podstawę budowania grozy i klimatu u Lovecrafta. Ograniczony swoimi lichymi zmysłami człowiek jest w pewnym sensie istotą szczęśliwą, ponieważ nie ma pojęcia, co skrywa świat wokół niego. Karty opowiadań zaludniają często naukowcy ( Z zaświatów, Za ścianą snu, Ekshumacja ), którzy prowadzą swoje zadziwiające, a niekiedy ohydne eksperymenty, nader często zapędzając się w nich zbyt daleko i poznając to, co dotychczas było ukryte przed człowiekiem. Czasem Lovecraft pisze o tym w sposób dos

Kręć się, kręć, wrzeciono – Katarzyna Puzyńska „Śreżoga”

Obraz
Dwa lata po tragicznej śmierci Emilii Strzałkowskiej, Daniel Podgórski nadal nie może się pozbierać. Jego małżeństwo rozpadło się. Syn Łukasz obwinia go za śmierć matki. Tymczasem w okolicy zostają znalezione zwłoki. Morderca obciął ofierze ręce i stopy, zastępując je ptasimi nóżkami. To nie jedyne morderstwo, a tropy prowadzą do śledztwa, które tuż przed swoją śmiercią prowadziła Emilia Strzałkowska. Śreżoga to już dwunasty tom serii o policjantach z Lipowa Katarzyny Puzyńskiej, którą właściwie można by już spokojnie przemianować na serię o policjantach z Brodnicy, ale to nieistotny szczegół. Istotne jest to, że autorka wreszcie rozstała się z trójkątem miłosnym, który już nie był ciekawy, a zwyczajnie irytujący . I wątki związane z życiem osobistym bohaterów wypadają dobrze, paradoksalnie właśnie dlatego, że nie dzieje się w nich za wiele. Śreżoga jest w dużej mierze pożegnaniem z postacią Emilii, dlatego że przez sporą część książki czytelnik towarzyszy jej w ostatnim śledztwie

Okienko – Marzec 2021

Obraz
  Wiosna nadchodzi (co tam wiosna, przez dwa dni nawet latem zapachniało), dzień dłuższy, ale pandemia nie odpuszcza. Zerknęłam na post z marca zeszłego roku – jaki człowiek był naiwny, myśląc, że może to wszystko szybko się skończy. Ech, przejdźmy do rzeczy przyjemniejszych. Ikonką wpisu jest najpopularniejsze zdjęcie z mojego Instagrama w minionym miesiącu, a na nim Bezgwiezdne Morze Erin Morgenstern. Książkowo: W marcu przeczytałam cztery książki. Gatunkowo dominowała fantastyka. Tym razem wszystkie recenzje znajdziecie na blogu.   1. Herbert George Wells Wyspa doktora Moreau 2. Erin Morgenstern Bezgwiezdne Morze 3. Grady Hendrix Sprzedaliśmy dusze 4. Carlos Ruiz Zafón Więzień nieba Z najlepszą książką marca mam trochę problem, bo żadna nie była idealna, ale najbardziej polecam klasykę – czyli Wyspę doktora Moreau i pięknie napisane Bezgwiezdne Morze . Serialowo: 1 . Mroczne materie (His Dark Materials), sezon 1 i 2 Serial fantasy nakręcony wspólnymi siłami H