Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2015

Koniec świata… i co dalej? „Statek” („El Barco”)

Serial „Statek” oparto na tak prostym i zarazem kapitalnym pomyśle, że aż dziw, iż nikt wcześniej na to nie wpadł. Wykorzystanie do zawiązania historii awarii akceleratora cząstek w Genewie także było dobrym posunięciem. Jego uruchomienie to głośna sprawa, która budziła w wielu środowiskach poważne obawy.          Nasz świat istnieje, ale w fabule „Statku” spełniły się najgorsze przewidywania. Akcelerator cząstek wywołał katastrofę, w wyniku której wszystkie ziemskie kontynenty zniknęły pod wodą. Ocalała tylko załoga i pasażerowie hiszpańskiego statku szkoleniowego dla młodzieży „Gwiazda Polarna”. Kapitan Ricardo Montero stara się opanować panikę i dać załodze cel, dla którego mają żyć. Jest nadzieja – gdzieś na zalanej wodą ziemi znajduje się stały ląd. Jego odnalezienie staje się celem garstki ocalałych – marynarzy, młodzieży i ich nauczycieli.          Oczywiście, świat po katastrofie nie jest już taki sam. Statkowi zagrażają zmutowane zwierzęta i rośliny, podwodne wulkany, h