Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2022

Czujny bądź, kiedy nocy słychać głos – Robert McCammon „Zew nocnego ptaka” (recenzja)

Obraz
  1699 rok, Fount Royal, niewielkie miasteczko zagubione wśród bagien i lasów, na skraju brytyjskich kolonii. Wstrząsają nim kolejne nieszczęścia: upiorne morderstwa, choroby, nieurodzaj, pożary. Któż może być za to odpowiedzialny jak nie czarownica? Społeczność miasteczka szybko znajduje winną – młodą i piękną wdowę Rachel Howard. Dowodów na jej winę jest mnóstwo. Ma na ciele znamiona, nie potrafi odmówić Modlitwy Pańskiej , pod podłogą jej domu znaleziono słomiane lalki, a do tego naoczni świadkowie widzieli jej spotkania z szatanem. Burmistrz jednak nie chce samosądu i wzywa do Fount Royal sędziego. Isaac Woodward przybywa wraz z młodym sekretarzem Matthew Corbettem. Jest on bystry i potrafi odkryć tajemnice ukryte przed oczami innych. Matthew zaczyna wątpić w winę Rachel, a jego śledztwo odkryje mroczne sekrety mieszańców osady. Stawką jest nie tylko życie kobiety oskarżonej o czary, ale także przyszłość całego miasteczka. Prawdy – powtórzyła kwaśno. – W tej mieścinie prawda to

A drogi biegną wciąż naprzód – „Szpony i kły. Opowieści z wiedźmińskiego świata” (recenzja)

Obraz
  Z okazji trzydziestej rocznicy publikacji Wiedźmina Andrzeja Sapkowskiego na łamach „Nowej Fantastyki” ogłoszono konkurs na opowiadania rozgrywające się w stworzonym przez niego uniwersum. I w taki właśnie sposób powstał zbiór Szpony i kły. Opowieści z wiedźmińskiego świata . Zawiera on jedenaście tekstów, w różny sposób korespondujących z prozą Sapkowskiego. Niektórzy dopisują kolejne przygody na szlaku, inni wyjaśniają niedopowiedzenia, jeszcze inni ukazują wydarzenia z odmiennej perspektywy. Choć poziom opowiadań się różni, jak to w antologiach bywa (jeszcze nigdy nie czytałam takiej, w której wszystkie teksty byłyby jednakowo dobre), to jako całość Szpony i kły robią bardzo dobre wrażenie. Teksty czyta się niezmiernie szybko i z przyjemnością. Pokazują też, jak mocno w pojmowanie wiedźmińskiego świata wpisuje się to, co znamy z gier. Całość otwiera zwycięzca konkursu czyli Kres cudów Piotra Jedlińskiego. Wcale się nie dziwię, że to opowiadanie wygrało, bo naprawdę najlepie

Fantastyka poszła w las czyli Top 5 powieści fantastycznych z motywem lasu

Obraz
Fantastyka kocha lasy. Bywają zachwycające, ale i niebezpieczne. Można się w nich zgubić albo natknąć na potwory. Czasem są miejscami w których prawa fizyki nic nie znaczą, innym razem to gigantyczne kompleksy obdarzone czymś w rodzaju zbiorowej świadomości. Niektóre zupełnie nie przypominają lasów, jakie znamy, drzewa bowiem mogą się poruszać albo posiadają zdolność kumulowania i oddawania energii elektrycznej. W dzisiejszym poście przedstawię wam pięć fantastycznych książek, których twórcy ciekawie i nieszablonowo podeszli do motywu lasu. John R. R. Tolkien Władca Pierścieni Tolkien uwielbiał drzewa i z niepokojem obserwował, jak nieprzemyślana działalność człowieka i źle rozumiany postęp niszczą środowisko naturalne. II wojnę światową nazwał w liście do swojego syna Christophera z 30.01.1945 roku Wojną Maszyn, która wszystkim przyniosła katastrofę, oprócz samych Maszyn. Te bowiem wzrosły w siłę. Poglądy pisarza znalazły odbicie w jego dziele. We Władcy Pierścieni nie brakuje bohat
Obraz
Nowy rok zaczyna się rozpędzać, więc czas na pierwsze podsumowanie. Czytelniczo zaczęło się bardzo dobrze, bo Agnieszka Hałas i Teatr Węży to seria, która z pewnością znajdzie się w gronie moich książkowych ulubieńców tego roku. Co do seriali, no cóż, tu już nie jest różowo. Moje zmęczenie po drugim sezonie Wiedźmina nie odpuszcza (tak, wciąż nie dokończyłam Koła Czasu ) i w ogóle w tym miesiącu nie obejrzałam żadnego serialu. Uzyskany w ten sposób czas zagospodarowuję, grając w wiedźmińskie gry i muszę przyznać, że świetnie się przy tym bawię. Zdjęcie, które służy za ikonkę dzisiejszego wpisu, jest najpopularniejszym z minionego miesiąca na moim bookstagramie. Co ja piszę, z minionego, to w ogóle zdjęcie, które pobiło wszystkie instagramowe rekordy. Algorytmy tego medium nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać. Książkowo: W styczniu przeczytałam pięć książek. Fantastyka z domieszką wiktoriańskiej grozy. 1-3. Agnieszka Hałas  Teatr Węży 4. Rick Riordan Córka głębin Jeżeli tak