Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2022

Inna twarz wampiryzmu – Elizabeth Engstrom „Czarna ambrozja” (recenzja)

Obraz
Po śmierci matki nastoletnia Angelina Watson wyrusza w podróż po Stanach Zjednoczonych. Pragnie wolności i nowych doznań. Zdaje sobie jednak sprawę, że bycie samotną kobietą w podróży może być niebezpieczne i stara się unikać niekorzystnych sytuacji. Nawet jej się to udaje, lecz do czasu. W momencie zagrożenia okazuje się jednak, że Angelina nie będzie ofiarą. Budzi się w niej żądza krwi i mordercze instynkty. Po wszystkim wpada w stan euforii i pragnie krwi coraz mocniej i mocniej. Kolejne miejsca jej pobytu znaczą trupy, a w ślad za Angeliną rusza mężczyzna, który nie spocznie, dopóki nie ukończy polowania. Obrzydliwa substancja, która wylewała się do z ust do muszli klozetowej, okazała się czarna. Ambrozja, słodko-cierpka poprzedniego wieczoru, w trakcie snu w ciągu dnia zrobiła się czarna, skażona, ohydna. Nabrzmiała w żołądku i wytryskiwała mi teraz z ust wściekłym strumieniem kwasu (s. 178).   Czarna ambrozja Elizabeth Engstrom ukazała się w 1986 roku jako druga powieść auto

Nowa ludzkość po apokalipsie – George R. Stewart „Ziemia trwa” (recenzja)

Obraz
Epidemia tajemniczego wirusa w błyskawicznym tempie doprowadziła do upadku ludzkości. Jednym z nielicznych ocalałych jest Isherwood Williams zwany Ishem, który pandemię przetrwał samotnie w górach, gdzie przygotowywał pracę magisterską z zakresu ekologii. Przez długi czas nie wiedział nawet, co się dzieje na świecie. Gdy opuścił góry, musiał zmierzyć się z rzeczywistością, w której ludzkość już niemal nie istnieje. Nieliczni ocalali zazwyczaj nie radzą sobie z nową sytuacją. Jednak z czasem koło Isha skupia się mała grupa osób, która próbuje ułożyć sobie życie w świecie po apokalipsie. Ziemia trwa to jedyna powieść science fiction w dorobku George’a R. Stewarta, amerykańskiego historyka. Ukazała się w 1949 roku , a do Polski trafiła dopiero w 2021 roku, gdy Rebis opublikował ją w serii Wehikuł czasu . Niewątpliwie wpływ na to miała pandemia koronawirusa, która wzbudziła zainteresowanie dziełami o takiej tematyce. Ziemia trwa zestarzała się bardzo dobrze, także dlatego, że rozwój

Samotność na Dzikim Zachodzie – Hernan Diaz „W oddali” (recenzja)

Obraz
Hakån Söderström mieszkał na niewielkiej farmie w Szwecji. Jego rodzina żyła niemal w całkowitej izolacji, popadając w biedę. Właściwie tylko jego starszy brat Linus naprawdę się o niego troszczył. I oto pewnego dnia ojciec oznajmił synom, że płyną do Ameryki, do jakiegoś „Nujårku”. Wkrótce Hakån zostaje rozdzielony z bratem i gdy przypływa do San Francisco, postanawia ruszyć w długą podróż przez cały kontynent, by odnaleźć brata. Ta droga zmieni bohatera na zawsze. W oddali Hernana Diaza to powieść o samotności, imigracji, podejmująca grę z powszechnymi wyobrażeniami o Dzikim Zachodzie w połowie XIX wieku. To klasyczna powieść drogi, w której bohater w trakcie wędrówki nie tyle poznaje siebie, co właściwie gubi swoją tożsamość kawałek po kawałku. Nie jest już Hakånem, bo nikt nie potrafi wymówić tego imienia, lecz Hawkiem. Jego osobowość, intencje i czyny zostają wypaczone przez plotki i mity narosłe wokół jego osoby. Staje się legendą Dzikiego Zachodu, ale legendą zupełnie oderwaną

Człowiek w szponach wielkiej historii – Arkadij i Borys Strugaccy „Trudno być Bogiem. Drugi najazd Marsjan” (recenzja)

Obraz
  Trudno być Bogiem, Drugi najazd Marsjan braci Strugackich to niewielkie objętościowo powieści science fiction , które są jednak gęste od znaczeń, a autorzy stawiają w nich wiele pytań o kondycję człowieka. I choć to teksty na pierwszy rzut oka bardzo odmienne, to jednak mają wspólną cechę: oba przedstawiają bohaterów rzuconych w nurt doniosłych wydarzeń historycznych. Na ich oczach dzieją się rzeczy wielkie, przełomowe, a oni nie mogą/nie chcą nic z tym zrobić. Trudno być Bogiem Ludzkość dawno temu wyruszyła na podbój kosmosu i odkryła światy zamieszkane przez ludzi na innym (niższym) stopniu rozwoju. Na jednym z nich przebywa główny bohater powieści, Anton, znany tu jako don Rumata. Jest jednym z badaczy z Instytutu Historii Eksperymentalnej, którzy biorą udział w życiu feudalnego społeczeństwa. Są obserwatorami, nie powinni ingerować w bieg wydarzeń, lecz z czasem staje się to coraz trudniejsze. Rumacie trudno oprzeć się pokusie, ponieważ coraz większe wpływy w społeczeństwi

Ciekawostki ze Śródziemia: Númenor

Obraz
W związku ze zbliżającą się premierą serialu od Amazona, którego akcja rozgrywać się będzie w Drugiej Erze Śródziemia, przygotowałam dla was garść ciekawostek związanych z kluczowym miejscem w tym okresie – wyspie Númenor i jej mieszkańcom. 1. Jaka była g eneza Númenoru? Inspiracją dla Tolkiena była mitologiczna tradycja zatopionej Atlantydy. Autor miał zresztą w tym przypadku osobiste pobudki – prześladował go sen o Wielkiej Fali nadciągającej nad krainę drzew i zielonych pól. Ten sam sen powtarzał się u jego syna Michaela, a w „spadku” otrzymał go powieściowy Faramir. Pierwsza wersja tej historii powstała, gdy Tolkien i C. S. Lewis postanowili napisać powieści. Lewis o podróży w przestrzeni, a Tolkien o podróży w czasie. Twórca Śródziemia zaczął więc tworzyć książkę o Númenorze, Lądzie na Zachodzie. Sam określił ją jako nieudaną, ale nowa wersja legendy o Atlantydzie została wpleciona w jego uniwersum. W historii Śródziemia wyspa Númenor była darem dla ludzi walczących po s

Tajemny świat Istot z Głębin – „Widma nad Innsmouth” (recenzja)

Obraz
  Widmo nad Innsmouth to jedno z najbardziej znanych opowiadań H. P. Lovecrafta. Posępne miasteczko w Nowej Anglii o którym krążą przerażające opowieści, deformacje mieszkańców, przedziwny kult Dagona przywieziony ponoć z zamorskich wypraw – to wszystko buduje klaustrofobiczną atmosferę utworu . I wreszcie zakończenie, w którym bohater przekonuje się, że zew Innsmouth jest znacznie silniejszy niż mu się wydawało, a Istot z Głębin nie da się pokonać. Wydawnictwo Vesper opublikowało drugą książkę z cyklu Kroniki Arkham . Są to zbiory tekstów zainspirowanych dokonaniami H. P. Lovecrafta, w tym konkretnym przypadku właśnie Widmem nad Innsmouth . Massachusetts to dziwny i stary region, pełen odizolowanych od świata zakątków i społeczności rozsianych pośród wzgórz, na obrzeżach mokradeł i między lasami tak starymi, że tylko archeolodzy i eksperci w tej dziedzinie potrafią oszacować ich wiek; to stan, którego odleglejsze krańce i obszary jakby uległy zapomnieniu (B. Cooper Za rafą , s. 108

Okienko – Kwiecień 2022

Obraz
Kwiecień plecień już za nami. W tym roku plótł raczej zimę niż lato, ale wiosna i ciepło nadchodzą. Na Instagramie rządzi Tolkien i jego dzieła, co widać na załączonym zdjęciu. Pod względem czytelniczym był to dobry miesiąc, przeczytałam pięć książek. Udało mi się wrócić do wiedźmińskich opowiadań. Największy plus marnego drugiego sezonu serialu jest taki, że zatęskniłam do prozy Sapkowskiego. I tak, to jest rzeczywiście tak dobre jak zapamiętałam. Do tego doszły nowości fantastyczne ze szczyptą grozy. Książkowo: 1-2.   Andrzej Sapkowski   Ostatnie życzenie, Miecz przeznaczenia 3. Kerri Maniscalco Królestwo Nikczemnych 4. John Langan Poławiacz 5. James Islington Blask ostatecznego kresu Trzeci tom Trylogii Licaniusa to finał na jaki czekałam. Ta wielowątkowa historia ze światem o niezwykłej głębi i nietuzinkowymi bohaterami wciąga i nie sposób oderwać się od lektury. Streszczenia poprzednich tomów zamieszczone na początku są bardzo pomocne, bo choć nie miałam problemów z