Doris Lessing „Odpowiednie małżeństwo”

„Odpowiednie małżeństwo” to drugi z pięciu tom cyklu „Dzieci przemocy”, które łączy postać głównej bohaterki, Marthy Quest. Ich autorką jest brytyjska pisarka, laureatka Nagrody Nobla 2007 w dziedzinie literatury, Doris Lessing.
         Martha właśnie wyszła za mąż za Douglasa Knowella. Jednak zaraz po ślubie zaczyna rozmyślać o rozwodzie. Sytuacji nie poprawia niechciana ciąża. Martha próbuje pozbyć się dziecka, a potem nie potrafi go pokochać. Macierzyństwo i małżeństwo to dwa ważne tematy w powieści Lessing.
         Oczywiście, mentalności bohaterki, dokonywanych przez nią wyborów nie można było przedstawić w oderwaniu od społeczności południowoafrykańskiej w przededniu II wojny światowej, w której przecież Martha dorastała i przez którą została ukształtowana.
         Zastanawiam się, czy Martha jako postać w ogóle istnieje. Jej głównym problemem jest to, że stale stara się uciec od norm, w które próbuje wepchnąć ją kultura i wychowanie. Próbuje – i ciągle wpada w kolejny schemat. Jest w tym coś z gombrowiczowskiej formy. Bohaterka chce być inna niż jej własna matka, a postępuje dokładnie tak samo. Chce być nowoczesną żoną, ale łatwo ulega wpływom Stelli, zgodnie z jej gustem, a nie swoim, urządza mieszkanie. Nie chce być małą burżujką – a mimo to uczestniczy w życiu towarzystwa, postępuje jak oni.
         Ma poczucie tego. Sama o sobie mówi:
„Oto jeszcze jedna osoba [pan Maynard], która sprawia wrażenie kompletnej – skończonej w taki sposób jak Stella. Podczas gdy ona sama była bezkształtna, pozbawiona wdzięku, nieprzewidywalna, zwykła garść gliny”.
         Martha nie jest osobą budzącą we mnie sympatię, głównie dlatego, że nie wiem, kim ona jest, kolokwialnie mówiąc, nie wiem, „co w niej siedzi”. Jest nieco żałosna z tą swoją walką i uwielbieniem dla komunizmu, o którym tak na dobrą sprawę nie ma pojęcia. Uważa się za lepszą od innych, a równie bezkrytycznie ulega idealistycznej propagandzie.
         Książka D. Lessing, wydana po raz pierwszy w 1966 r. uznawana była wtedy za obrazoburczą. Głównie ze względu na feministyczną wymowę. Autorka nie unikała tematów takich jak antykoncepcja, aborcja, rewolucja – i tego, co kryje się za tymi wszystkimi określeniami – walka kobiety o niezależność. W całkiem ciekawy sposób opisała doznania kobiety związane z ciążą i porodem.
         Kolejnym ważnym tematem powieści jest obraz społeczeństwa kolonialnego w latach trzydziestych i czterdziestych XX wieku. Autorce udało się uchwycić atmosferę tego świata, który już przecież nie istnieje.
         Nie ukrywam, że nie jestem wielką fanką twórczości Lessing. Kto czytał choć jedno jej dzieło, wie, że pisze ona w charakterystyczny sposób, który czasem potrafi zmęczyć. Choć i tak czytało mi się nieźle. Jednak z czystym sercem mogłabym polecić „Odpowiednie małżeństwo” tylko zainteresowanym prozą feministyczną XX wieku. Pozostałym zalecam ostrożność.
        
Autor: Doris Lessing
Tytuł: „Odpowiednie małżeństwo”
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 503
Data wydania: 2009

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zagłada domu Sharpe’ów – „Crimson Peak. Wzgórze krwi”

Pożegnanie z braćmi Winchester – recenzja 15 sezonu „Supernatural”

Niech was Pustka pochłonie – „The Originals” sezon 4

Co poszło nie tak w serialu „Przeklęta” („Cursed”)

Fantastyka jest kobietą – czyli 5 polskich autorek, z których twórczością należy się zapoznać