W labiryncie luster i iluzji – Christelle Dabos „Zimowe zaręczyny” („Les Fiancés de l’hiver”)
Po Rozdarciu, końcu starego świata,
ocalały tylko arki – kawałki lądu, które orbitują wokół Jądra Świata. Mieszkańcy
każdej z nich posiadają wyjątkowe dary. Ofelia mieszka na Animie, arce
ożywionych przedmiotów. Jest czytaczką, potrafi odczytać przeszłość
przedmiotów, a także przechodzić przez lustra. Nieśmiała i zdystansowana
dziewczyna dobrze czuje się tylko w muzeum, w którym pracuje. Jednak jej
uporządkowane życie zmienia się z dnia na dzień. Otóż rządzące Animą nestorki
zdecydowały, że Ofelia poślubi Thorna pochodzącego z odległej arki – Bieguna, o
którego mieszkańcach i ich mocach krążą paskudne opowieści. Dziewczyna nie ma
jednak wyjścia. Musi porzucić wszystko i wraz ze swym narzeczonym podążyć do
jego świata.
Zimowe zaręczyny to pierwszy tom serii Lustrzanna
Christelle Dabos. W
teorii jest ona skierowana do młodzieży (autorka dzięki niej zwyciężyła w
konkursie na najlepszą powieść dla młodzieży), ale dla mnie to po prostu kawał dobrej fantastyki. To, co urzekło mnie w
tej książce, to przede wszystkim świat przedstawiony. Christelle Dabos ma
niezwykłą wyobraźnię. Już samo przedstawienie magii jest zupełnie odmienne niż
zazwyczaj. Ludzie ze świata Lustrzanny
dysponują niezwykłymi, bardzo zróżnicowanymi mocami, które potrafią siać
prawdziwe spustoszenie (jak szpony Smoków, rodzaj mentalnej broni, która wpływa
na umysł tak bardzo, że zadaje rany ciału). Do tego mnóstwo ożywionych
przedmiotów, które gdy są w złym humorze mogą napytać niezłej biedy, przechodzenie
przez lustra, mentalna więź, uwięzienie w iluzjach i o wiele, wiele więcej.
Do tego dochodzi bardzo ciekawa koncepcja świata i jego zniszczenia, powiązana z duchami
arek i tajemniczymi księgami, które są w posiadaniu każdego z nich. Zimowe zaręczyny to dopiero wstęp do
całej historii, ale jestem przekonana, że te wątki odegrają w sadze kluczową
rolę.
Dabos udało się stworzyć wyrazistych, a przede wszystkim
niejednoznacznych bohaterów. Choć nie do końca udało jej się uciec od
wszystkich tropów związanych z fantastyką młodzieżową – Ofelia ma sporo cech typowych dla
charakterystycznej głównej bohaterki – to ostatecznie wcale nie mam wrażenia
wtórności. I wreszcie główna bohaterka nie musi być nieskończoną pięknością jak
u niektórych (tak, na ciebie patrzę, Sarah J. Maas), aby być interesująca i
ciekawa. Ofelia pod grubymi okularami, szalikiem i niezgrabnością skrywa osóbkę
życzliwą ludziom, mądrą oraz szczerą wobec siebie i innych. A do tego pragnącą
niezależności, ceniącą pracę i gotową podążać własną ścieżką.
Na pierwszy rzut oka jej narzeczony Thorn to kompletne
przeciwieństwo dziewczyny, ale charakterologicznie są to bohaterowie bardzo do
siebie podobni. Oboje nie radzą sobie w kontaktach międzyludzkich, skupiając
się na tym, w czym rzeczywiście są dobrzy – w przypadku Thorna są to liczby, a u
Ofelii przedmioty. O ile często narzekam na wątki romansowe w
młodzieżówkach, to w tym przypadku jest on naprawdę dobrze poprowadzony i choć
narzeczeni nie mają ze sobą wielu wspólnych scen, to widać, jak ich relacja się
rozwija. I to raczej nie na poziomie słów (oboje nie są dobrzy w wyrażaniu
uczuć), ale tego, jak się zachowują. Stąd też można wychwycić pewne analogie z Dumą i uprzedzeniem, bo Thorn to taki
pan Darcy tyle że w wersji 2.0.
Do tego Archibald, Berenilda, ciotka
Rozalina, babka Thorna, Faruk – wszyscy są jacyś, a do tego ocenianie ich na
podstawie pierwszego wrażenia może skończyć się poważnymi kłopotami. Lubię, gdy
bohaterowie potrafią mnie czymś zaskoczyć, a tutaj zdecydowanie tak jest.
Choć tytuł Zimowe zaręczyny mógłby wskazywać na przewagę wątku romansowego, to
mylne skojarzenie. Aranżowane małżeństwo jest dla autorki okazją, by czytelnik
wraz z Ofelią poznawał nowy, nieznany świat. I choć narracja nie jest
pierwszoosobowa, tylko trzecioosobowa, to wydarzenia prezentowane są z punktu
widzenia bohaterki. Jeżeli ona czegoś nie wie, to czytelnik również. I to
fajnie się sprawdza, bo wraz z Ofelią głowimy się, o co naprawdę chodzi
Thornowi, po co te wszystkie podchody i maskarady.
Okazuje się, że na Biegunie trwa
bezwzględna walka o władzę i przychylność Faruka, ducha mroźnej arki. I w tej
śmiertelnej rozgrywce Ofelia musi wziąć udział, a że wszyscy nienawidzą jej
narzeczonego, to już na starcie wrogów ma na pęczki. Bardzo podoba mi się pokazanie tego świata z jednej strony jako
wspaniałego, olśniewającego przepychem, lecz gdy spadają maski i iluzje –
zostaje tylko paskudna i wcale nie tak wspaniała rzeczywistość. I jest to świat
oparty na bezwzględnym wyzysku ludzi prostych, którzy do końca swych dni
muszą pracować w pocie czoła, by arystokraci tacy jak Archibald narzekali na
to, że ich dziwne życie, całkowicie zamknięte w iluzjach, zupełnie nie ma
sensu. Ale to właśnie ludzie, można powiedzieć z marginesu, ofiary systemu
społecznego Bieguna – jak Ryży czy Gaëlle – udzielają Ofelii pomocy wtedy, gdy
jej potrzebuje.
Natknęłam się na porównania Zimowych zaręczyn z Harrym Potterem, które moim zdaniem są niezbyt trafne. Chyba że
chodzi o sukces literacki autorki, który sądząc po fanartach w sieci, jest
całkiem spory. Jeżeli już miałabym porównywać, Zimowe zaręczyny Christelle
Dabos to zgrabne połączenie Ruchomego
zamku Hauru i Alicji w Krainie Czarów
z Dumą i uprzedzeniem. Ale tak
naprawdę jest to powieść zadziwiająco świeżo i oryginalna, osadzona w wcale nie
tak częstym klimacie steampunku, z wyrazistymi, niejednoznacznymi i
zapadającymi w pamięć bohaterami oraz ciekawą koncepcją świata, na której
wyjaśnienie przyjedzie pora w następnych tomach. Dlatego jeżeli jeszcze nie
czytaliście pierwszego tomu Lustrzanny,
to gorąco was do tego zachęcam.
Autor: Christelle Dabos
Tytuł: Zimowe zaręczyny
Tytuł oryginalny: Les Fiancés de l’hiver
Tłumaczenie: Paweł Łapiński
Cykl: Lustrzanna
Wydawnictwo: Entliczek
Liczba stron: 496
Data wydania: 2019
Jak zwykle nie zawodził i podsuwasz kolejny ciekawy tytuł. Nie słyszałam o tej książce jak i serii. Lubię takie ciche perełki.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Mało się o niej mówi, a to coś naprawdę świeżego i oryginalnego. Tak że polecam :)
Usuń