Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2016

Gdy wszystkie baśnie stają się jedną opowieścią – „Dawno, dawno temu" („Once Upon a Time”) sezon 3 i 4

„Once upon a time” zaczęłam oglądać już jakiś czas temu, podobało mi się, ale potem coś innego przyciągnęło moją uwagę i dopiero teraz wróciłam do trzeciego i czwartego sezonu.         Nie jest niczym odkrywczym stwierdzenie, że „Once upon a time” nie jest serialem dla wszystkich (jak każdy inny serial zresztą). Sama mam kilku znajomych, którzy reagują na niego alergicznie, stukając się znacząco w głowę, gdy wspominają o jego głównym założeniu – oto w naszym świecie, w miejscu, gdzie diabeł mówi dobranoc, znajduje się sielskie miasteczko Storybrooke. Ale nie byle jakie to miasteczko. Żyją w nim postacie z bajek, przeniesione do rzeczywistości przez klątwę Złej Królowej. Nie pamiętają kim są i utracili szczęśliwe zakończenia.          Nie będę wracać do poprzednich sezonów, skupię się na tym, co oglądnęłam niedawno. Sezon trzeci podzielony jest na dwie części. W pierwszej ekipa bohaterów i to nie byle jaka, bo na czele z Wybawicielką - Emmą, Reginą, Rumplestiltskin em, Śnieżką i

Zbrodnie pogrzebane w ziemi – Katarzyna Bonda „Okularnik”

Obraz
Po raz pierwszy z twórczością Katarzyny Bondy zetknęłam się za sprawą recenzowanego na tym blogu „Pochłaniacza” otwierającego cykl „Cztery żywioły Saszy Załuskiej”. Czas zatem na drugi tom - „Okularnik” związany z żywiołem ziemi.          Główna bohaterka, profilerka Sasza Załuska po wielu zawirowaniach i upadku ma szansę wrócić do pracy w policji i uporządkować swoje życie. By jednak na dobre pożegnać się z upiorami przeszłości, przyjeżdża do Hajnówki, małego miasteczka na Podlasiu. W miejscowym szpitalu psychiatrycznym przebywa bowiem Łukasz Polak, zamieszany w potworne zbrodnie Czerwonego Pająka. A prywatnie – były partner Saszy i ojciec jej córeczki.          W Hajnówce Sasza trafia w sam środek przygotowań do wesela lokalnego króla, Piotra Bondaruka z młodziutką Iwoną Bejnar. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie zaginięcie panny młodej w dzień wesela. Szybko wychodzi na jaw, że poprzednie partnerki Bondaruka także zniknęły bez śladu. A ktoś podrzuca na miejscową komendę