Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2016

Starzy bohaterowie, nowe światy - Robert M. Wegner „Pamięć wszystkich słów. Opowieści z meekhańskiego pogranicza”

Obraz
Zguby z poprzedniego tomu „Opowieści z meekhańskiego pogranicza” odnalazły się w czwartej części sagi i drugiej - po „Niebie ze stali” - powieści zatytułowanej „Pamięć wszystkich słów”. Czas przywitać się z Yatechem, Deaną i Altsinem – bohaterami znanymi z Północy i Zachodu.          Yatech kontynuuje swoją służbę u tajemniczej Kanayoness. Jego siostra, Deana, także nie może zaznać spokoju. Konflikt z opętaną żądzą zemsty Lenganą h’Lenns skutkuje tym, że musi opuścić Issaram i udać się na pielgrzymkę. W drodze los styka ją z księciem Białego Konoweryn, który wywodzi się z linii awenderi Agara.          Altsin udaje się na wyspę Amonerię, by odnaleźć sehijską wiedźmę. Chce, by spłaciła swój dług i pomogła mu w pozbyciu się okruchu awenderi boga – Bitewnej Pięści Reagwyra.          W „Pamięci wszystkich słów” R. M. Wegner posługuje się starymi bohaterami, ale ponownie kreuje niezwykle ciekawe światy. Zapuszczamy się coraz dalej poza obrzeża imperium. Amoneria, wyspa Sehijczykó

Gdy niebo zaczyna płonąć – Robert M. Wegner „Niebo ze stali. Opowieści z meekhańskiego pogranicza”

Obraz
Zaczęło się. Wschodnie rubieże imperium meekhańskiego staną w ogniu w kolejnej odsłonie „Opowieści z meekhańskiego pogranicza” Roberta M. Wengera zatytułowanej „Niebo ze stali”. I – po dwóch tomach opowiadań - pierwszej powieści z tego uniwersum. Fabuła jest logicznym następstwem wydarzeń opisanych w poprzednich częściach, dlatego nie radzę zaczynać przygody z Meekhanem od powieści. Bo można się pogubić. „Niebo ze stali” to trochę połączenie Północy ze Wschodem. Spotkamy bowiem znanych stamtąd bohaterów – Kennetha-lyw-Darawyta i słynne Czerwone Szóstki, które w podzięce za swoje poprzednie wyczyny operują w Olekadach, oraz Kailean i czaardan Laskolnyka. Intryga opiera się na dwóch filarach. Pierwszy to sprawa tajemniczych zniknięć i morderstw w Olekadach. A centrum tragicznych wydarzeń jest zamek Kehloren, gdzie rezyduje hrabia Cywras-der-Maleg. To do niego w celu wyjaśnienia sprawy Szczury wysyłają Kailean i Daghenę. Oczywiście, jest to misja tajna. Dag wciela się w rolę wo

A co tam, panie, w Westeros? Ano, zima wreszcie nadeszła – „Gra o tron” (Game of Thrones”) sezon 6

Z cytadeli do Winterfell przyleciał biały kruk, a to oznacza tylko jedno – nadeszła zima. I ma być tak sroga, jakiej od dawna na Północy nie widziano. Szósty sezon „Gry o tron” to historia, której nie miałam okazji poznać z książek G. R. R. Martina. Mimo zapowiedzi, „Wichrów zimy” jak nie było, tak nie ma, a to oznacza jedno – serial wyprzedza wydarzenia przedstawione w książce. Choć zdaje się, że wersja serialowa raczej rozminie się z tą książkową. Wciąż nie pojawił się w serialu Aegon VI. Czy się pojawi? – nie wiem, ale to poważny pretendent do Żelaznego Tronu, a jego brak może sporo namieszać. Zresztą sam Martin stwierdził, że wersja książkowa i telewizyjna będą się różniły, ale czy można mu wierzyć? W końcu „Wichry zimy” też miały się ukazać w 2016 r. I co?

Dzikie Pola i morze - Robert M. Wegner „Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Wschód - Zachód”

Obraz
Po tym, jak zostałam szczęśliwym Meekhańczykiem, z radością zabrałam się za lekturę drugiego tomu. Podobnie jak w pierwszym, składa się on z dwóch części – Wschód i Zachód, a każda zawiera cztery opowiadania. Wschód to bezkresne stepy, istny tygiel kulturowy, granica, która wiecznie stoi w ogniu. Z prostej przyczyny – Północ zamykają góry, Południe pustynia, a wschodnia rubież Meekhanu jest otwarta. Tutejsi ludzie, choć formalnie są poddanymi cesarza, nie przestrzegają wielu z jego praw. Dotyczy to choćby magii. Ta praktykowana na Wschodzie jest zupełnie inna od tej, jaką czarodzieje z Meekhanu zapisali w Wielkim Kodeksie. Dopiero na stepach natknęli się na Dwukształtnych, Łowców Dusz, Tancerzy Duchów czy Rzeźbiących Kości. Cesarstwo przymyka jednak oko na nieprzestrzeganie zakazów, gdyż za wschodnią granicą czyhają Se-kholandczycy. Ich najazd omal nie zachwiał potęgą imperium i mimo klęski pozostają nieustannym zagrożeniem. Główną bohaterką opowiadań ze wschodnich rubieży jes

Jak i ja zostałam Meekhańczykiem – Robert M. Wegner „Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ – Południe”

Obraz
Podążając tropem kolejnych laureatów nagrody im. Janusza A. Zajdla natknęłam się na twórczość Roberta M. Wegnera. A w Internecie na mnóstwo pochlebnych recenzji jego książek. Wciąż jednak byłam trochę nieufna, bo nie wyznaję zasady, że tak wiele osób nie może się mylić. Jednak w tym konkretnym przypadku mogę napisać – rzeczywiście się nie myli.

Na biegun, marsz! - Andrzej Ziemiański „Pomnik cesarzowej Achai” t. V

Obraz
Oto jest - ostatni tom „Pomnika cesarzowej Achai”. A w nim mnóstwo wątków. Na początku dostajemy dwie nowe bohaterki – Foe i Naan, weteranki imperialnej armii, które trafiają do polskiego wojska. Tymczasem Krzysiek Tomaszewski wraca z wyprawy w towarzystwie Iny, pilotki natchnionej. No cóż, widać, że to marynarz – tyle że nie zostawia dziewczyny w każdym porcie, a przywozi je ze sobą. Rand knuje za plecami cesarzowej. Shen i Kadir rozkręcają swoją rewolucję. Nuk i Kai odczytują Księgę Przejścia i kontynuują swoją szpiegowską misję. Jak widać, dzieje się wiele. Ale nim bohaterowie dotrą do bieguna i znajdą słynny pomnik cesarzowej Achai, który jak wiadomo jest naturalnej wielkości, upłynie jeszcze sporo stron. Jednak w porównaniu z dość niemrawym czwartym tomem, piątkę czytało mi się o wiele lepiej. Już na początku Ziemiański zdobył u mnie sporo punktów rozwiązaniem cliffhangera z odczytywaniem „Księgi Przejścia” przez Kai. Oczywiście, nie zdradzę, co się stało, ale ubaw miałam prz