Na drabinie światów - Anna Kańtoch „Przedksiężycowi” T. I

„Przedksiężycowi” Anny Kańtoch to kolejna książka, która poleżała trochę na półce, zanim po nią sięgnęłam. Tak się jakoś złożyło, choć wcześniejsze doświadczenia z twórczością Kańtoch miałam dobre. „Zabawki diabła” bardzo mi się podobały. Ale w ramach czytania tego, co mam na półkach, przyszedł czas i na „Przedksiężycowych”. Akcja powieści prowadzona jest na dwóch planach. W pierwszym załoga statku kosmicznego odnajduje starożytne, dziwaczne miasto. Z całej załogi przeżywa tylko Daniel. Ale poznając lepiej sekrety świata, w którym się znalazł, zaczyna się zastanawiać, czy przetrwanie to rzeczywiście szczęście. Jak widać, pierwszy plan to klasyczna historia science fiction. Drugi wątek opowiada losy Finnena, młodego beztroskiego malarza i Keiry, dziewczyny z dobrego domu więzionej przez ojca, która decyduje się na desperacki krok, by zmienić swoje życie. ...