Czasem potworem jest człowiek – „The Loch”
Chyba nie ma nikogo, kto nie słyszałby o potworze z Loch Ness. Miejscowi nazywają go pieszczotliwie Nessie i gorliwie zapewniają turystów o jego istnieniu. Trudno się zresztą dziwić, bo dzięki temu mogą liczyć na zyski płynące z turystyki. Loch Ness to ogromne, bo liczące około 38 km , jezioro. Wpadające doń górskie strumienie niosą ze sobą torf, który nadaje wodom charakterystyczne, ciemne zabarwienie i poważnie ogranicza widoczność. Zamglone wzgórza, tajemnicze jezioro z czyhającym w odmętach pradawnym stworem i wieczna mżawka – trudno wyobrazić sobie lepszą scenerię dla serialu kryminalnego, prawda? Szkockie miasteczko Lochnafoy leży tuż obok jeziora, w którym rzekomo skrywa się Nessie. Grupa lokalnych dzieciaków postanawia się zabawić. Nocą podrzucają na plażę „zwłoki” potwora złożone z fragmentów różnych zwierząt. Niewinny żart przestaje bawić, gdy okazuje się, że wśród szczątków znajduje się ludzkie serce. Tymczasem u stóp klifu zostaje znalezione ciało lokalnego nauczyc...