Zgroza w Jodoziorach – Artur Urbanowicz „Inkub”

Vytautas Česnauskis, policjant litewskiego pochodzenia, mieszkający i pracujący w Suwałkach, wziął udział w pijackiej burdzie. W nagrodę, wraz z kolegą Mateuszem, zostali zesłani na prowincję, by pomagać w ewakuacji malutkiej i nikomu nie znanej wioski Jodoziory. Ponoć wykryto tam szkodliwe promieniowanie. Na miejscu okazuje się, że znaleziono zwłoki starszego małżeństwa, a ich dom wkrótce runął. Młody lokalny policjant, który prowadził śledztwo na własną rękę, rzekomo popełnił samobójstwo. Jednak Vytautasowi nie dają spokoju słowa domniemanego samobójcy o wsi przeklętej i postanawia sam zbadać sprawę. Przeczucie go nie myli. Znajduje notatnik młodego policjanta, z którego ktoś powyrywał kartki z najbardziej interesującymi informacjami. Okazuje się, że Jodoziory mają wyjątkowo paskudną przeszłość. Równolegle z wątkiem współczesnego śledztwa autor przedstawię historię wydarzeń, które miały miejsce w najbardziej mrocznym dla wioski okresie – latach siedemdziesiątych XX wieku, gdy...