Karl Edward Wagner „Kane. Bogowie w mroku”
Kane. Bogowie w mroku Karla Edwarda Wagnera to pierwszy z trzech zaplanowanych tomów poświęconych tej postaci, jakie mają ukazać się w serii Eony wydawnictwa Vesper. Znajdują się w nim: powieść Sploty mroku, opowiadania: Zaduma nad żalem w mym sercu, Zimne światło, Miraż oraz wiersz Cień Anioła Śmierci. Ponadto Marcin Pągowski przygotował dodatki pozwalające bliżej poznać ten świat.
Kane to
modelowy wręcz przykład postaci splecionej nie z dobra i zła, ale z szarości.
Zainspirowany postacią biblijnego Kaina, przyniósł światu przemoc, za którą
został ukarany długowiecznością. Owszem, można go zabić, ale
to niewdzięczne zadanie, ponieważ walczy doskonale i szybko się regeneruje. Tym
niemniej, jest to możliwe. Ale Kane to także buntownik sprzeciwiający się
szalonemu bóstwu, które stworzyło ludzi wyłącznie dla własnej rozrywki i
przyjemności. To koncept, o którym wspominał H. P. Lovecraft w opowiadaniu W
górach szaleństwa, zaczerpnięty z mitologii sumeryjskiej, która tak właśnie
przedstawiała relację między bogami a ludźmi. Powieść Sploty mroku jest
zresztą naszpikowana odniesieniami do prozy Cienia z Providence, pełno w niej
przedwiecznych, szalonych bóstw, oślizgłych stworów z mackami i mrocznych
kultów.
Kane jest obdarzony mądrością przeżytych wieków, postrzega świat w zupełnie innej perspektywie. Niejako stoi ponad dobrem i złem w takim znaczeniu, jak postrzegają je zwykli ludzie. Kane to erudyta, manipulant, wielbiciel luksusu, a nade wszystko siewca zamętu.
Tak więc gdy nowe pokolenia przemierzały nieuniknioną ścieżkę od kołyski do grobu, Kane wciąż żył, błąkając się po ziemi. W cesarstwie jego mroczna postać stała się legendą, a legenda przepoczwarzyła się w mit – bardziej nieprawdopodobny niż jakikolwiek inny (Sploty mroku, s. 104-105).
W
świecie Kane’a nie ma podziału na dobro i zło. To dark fantasy, w którym
bohaterowie są niejednoznaczni i skupieni na osiągnięciu własnych celów. Nawet
walczący rzekomo po stronie dobra, potrafią dopuścić się najohydniejszych
zbrodni, stając się gorszą plagą niż zło, z którym walczą. Mniejsze zło jest
tylko wygodną wymówką (Zimne światło).
Niespokojny
duch Kane’a raz czyni go przywódcą potężnej rewolty, a innym razem ściganą
zwierzyną, która musi kryć się w złowrogich wymiarach, co z pewnością nie jest
korzystne dla jego umysłu. Często przebywa w miejscach odosobnionych, gdzie
czają się potwory (Zaduma nad żalem w mym sercu, Miraż) lub przeklętych
jak Demornte, umarła kraina (Zimne światło). Przemoc, którą sprowadził do świat ludzi,
idzie za nim krok w krok.
Wagner stworzył świat mroczny, pogrążony w przemocy, w którym nie można liczyć na szczęśliwe zakończenia. Przeplatają się w nim inspiracje z Biblii, mitologii i dzień innych twórców, tworząc świetną mieszankę. Taką klasykę gatunku czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Vesper.
Autor:
Karl Edward Wagner
Tytuł: Kane. Bogowie w mroku
Tłumaczenie: Paweł Korombel
Wydawnictwo: Vesper
Liczba stron: 615
Data
wydania: 2024
Mam na liście do przeczytania :)
OdpowiedzUsuń