Ciekawostki ze Śródziemia: Númenor

W związku ze zbliżającą się premierą serialu od Amazona, którego akcja rozgrywać się będzie w Drugiej Erze Śródziemia, przygotowałam dla was garść ciekawostek związanych z kluczowym miejscem w tym okresie – wyspie Númenor i jej mieszkańcom.

1. Jaka była geneza Númenoru?

Inspiracją dla Tolkiena była mitologiczna tradycja zatopionej Atlantydy. Autor miał zresztą w tym przypadku osobiste pobudki – prześladował go sen o Wielkiej Fali nadciągającej nad krainę drzew i zielonych pól. Ten sam sen powtarzał się u jego syna Michaela, a w „spadku” otrzymał go powieściowy Faramir.

Pierwsza wersja tej historii powstała, gdy Tolkien i C. S. Lewis postanowili napisać powieści. Lewis o podróży w przestrzeni, a Tolkien o podróży w czasie. Twórca Śródziemia zaczął więc tworzyć książkę o Númenorze, Lądzie na Zachodzie. Sam określił ją jako nieudaną, ale nowa wersja legendy o Atlantydzie została wpleciona w jego uniwersum.

W historii Śródziemia wyspa Númenor była darem dla ludzi walczących po stronie Valarów w wojnie przeciw Morgothowi. Mieli tam żyć szczęśliwie, z dala od niebezpieczeństw Śródziemia. Valarowie nazwali wyspę Andor – Kraj Daru. Leżała na wodach między Śródziemiem i Valinorem, ale bliżej tej ostatniej krainy. Ludzie popłynęli na nowe ziemie prowadzeni światłem Gwiazdy Eärendila.

Wyspa miała kształt pięcioramiennej gwiazdy z pięcioma wielkimi półwyspami. Ludzie nazwali ją Elenną – „W stronę Gwiazd” oraz Anadûne, Westernesse – „Zachodnie ziemie”. Sama nazwa Númenor to skrócona forma eldarińskiego Númenóre.

2. Kto był pierwszym władcą Númenoru?

Elros przyszedł na świat 58 lat przed początkiem Drugiej Ery. Był bratem dobrze znanego z Hobbita i Władcy Pierścieni Elronda. Jednak ich ścieżki rozdzieliły się, ponieważ jeden wybrał przynależność do rodzaju ludzkiego, a drugi do elfów. Możliwość dokonania takiego wyboru była wyjątkiem w dziejach Śródziemia, możliwym tylko dzięki wyrokowi Manwëgo, który wziął pod uwagę wyjątkowe pochodzenie braci. Ich rodzice, Eärendil i Elwinga, mieli bowiem w żyłach krew obu gatunków. Eärendil zwany „Półelfem” był synem Idril, córki króla Gondolinu i człowieka, Tuora. Natomiast Elwinga była córką Diora, syna Berena i Lúthien. Warto też wspomnieć, że matką Lúthien była Meliana, jedna z Majarów. Dzięki tym dwóm braciom krew Eldarów i boskich istot starszych niż sama Ziemia stała się także udziałem ludzi. Taki rodowód zaważył też na tym, że wiele wieków później Arwena, córka Elronda, mogła wybrać życie śmiertelniczki.

Elrond i Elros na własnej skórze doświadczyli zgubnych skutków dążenia synów Fëanora do odzyskania Silmarili. Podczas bratobójczej walki zostali wzięci do niewoli przez jedynych ocalałych z bitwy synów Fëanora, Maedhrosa i Maglora. Ten ostatni bardzo ich polubił, dlatego jeńców nie spotkała żadna krzywda.

Po pokonaniu Morgotha Elros został pierwszym królem Númenoru.  Po wstąpieniu na tron przyjął imię Tar-Minyatur pochodzące z języka quenya. Jednak życie jego (i jego potomków) było o wiele dłuższe niż zwykłych ludzi. Elros żył pięćset lat, a rządził przez czterysta dziesięć.

3. Jak wyglądały relacje między Númenorem a Śródziemiem?  

Podczas gdy cywilizacja Dúnedainów rozkwitała i rosła w siłę, w Śródziemiu nastał mroczny i niebezpieczny czas. Dla tamtejszych ludzi były to Czarne Lata, Cień ogarnął świat, źli królowie myśleli tylko o wojnach, a mądrość i światło upadały. Dúnedainowie byli świetnymi żeglarzami i w końcu zawitali też do Śródziemia. Bardzo współczuli tutejszym ludziom. Uczyli ich rolnictwa, sadzenia winorośli oraz obróbki drzew i kamieni. Byli tak wspaniali, że po ich odpłynięciu Królów zza Morza zaczęto nazywać bogami, a ludzie ze Śródziemia z nadzieją oczekiwali dnia, gdy ponownie do nich powrócą. W tamtym czasie Dúnedainowie nie mieli bowiem żadnych stałych przyczółków w Śródziemiu i nigdy nie przebywali tam przez dłuższy czas.

Jednak z czasem na wspaniałość Númenoru zaczął padać cień. Wciąż bano się potęgi Valarów, ale niespecjalnie ich już kochano i zazdroszczono elfom przywileju nieśmiertelności. Wszystko to wpłynęło na zmianę polityki wobec Śródziemia. Dúnedainowie przestali pomagać mieszkańcom, zaczęli zaś traktować ich ziemie jak kolonie, łupiąc co się dało. Działo się to za czasów dwunastego i trzynastego króla – Tar-Ciryatana i Tar-Atanamira Wielkiego. Tar-Ciryatan zmusił swego ojca, by oddał mu władzę przed czasem, co było pierwszym widocznym znakiem cienia w Númenorze. Jego syn, Tar-Atanamir, był jeszcze gorszy. Ludzie mieszkający na wybrzeżach Śródziemia musieli płacić mu haracz, a on sam nie odszedł w momencie gdy jego następca był gotowy do przejęcia tronu, tak jak to było w zwyczaju, lecz do końca kurczowo trzymał się życia jako zupełnie zdziecinniały starzec.

Tymczasem w Śródziemiu rósł w siłę Sauron, który nie był jeszcze gotowy do konfrontacji z Dúnedainami, ale ten stan rzeczy nie miał potrwać długo.

Relacje Númenoru ze Środziemiem oddają to, co działo się na wyspie. Początkowa mądrość, pomoc dla ludzi żyjących w mroku, zmieniła się w wyzysk i grabież, gdy królestwo ludzi zaczęło chylić się ku upadkowi.

4. Czy wiecie jaką rolę odegrał Sauron w dziejach Númenoru?

W czasach, gdy rosła potęga ludzkich królów na wyspie, w Śródziemiu Sauron poczynał sobie coraz śmielej. Wtedy zbudowano wieżę Barad-dûr i umocnienienia Mordoru, jednak plany Saurona sięgały znacznie dalej. Pragnął on zawładnąć całym Śródziemiem, a wszyscy mieli mu oddawać boską cześć. Jednak nie był głupcem i nie dążył do konfrontacji. Bał się bowiem, że zostanie pokonany. Czekał na odpowiedni moment, a spryt był jedną z jego najmocniejszych stron.

Tymczasem nad wciąż wspaniałym i potężnym Númenorem zaczęły gromadzić się ciemne chmury. Ludzie przestali doceniać dary Valarów i uważali, że należy im się nieśmiertelność. Niewielu przyjaźniło się już z elfami. Siła i przekonanie Saurona o swej potędze rosło. Dodatkowo wspierała go władza nad pierścieniami. Ponoć między tymi, którzy otrzymali Dziewięć Pierścieni, było trzech książąt Númenoru. Sauron rzucił wyzwanie ludzkim królom i zaczął atakować ich placówki na wybrzeżach. Głosił przy tym, że jest Królem Ludzi, a Númenorojczyków wyrzuci ze Śródziemia. Jeżeli się sprzeciwią, zniszczy nawet ich ojczyznę.

Gdy te butne słowa doszły do uszu ówczesnego króla Númenoru, Ar-Pharazôna, postanowił on zgnieść śmiałka, który ośmielił się rzucić mu wyzwanie. Nieprzychylny Valarom i elfom, przekonany o swej wielkości, zgromadził ogromną armię i popłynął do Śródziemia. Zażądał od Saurona, by ten złożył mu hołd. I tak się stało. Sauron dostrzegł bowiem, że nie zdoła pokonać Númenoru siłą, lecz może zrobić to w znacznie bardziej chytry sposób, mamiąc ich i okłamując. Sauron był w tym mistrzem, potrafił pięknie przemawiać i trafiać do serc słuchaczy. Nie minęły trzy lata, gdy z zakładnika Ar-Pharazôna stał się jednym z jego najbliższych doradców i zdobył tak wielkie wpływy na dworze, że niemal wszyscy zabiegali o jego przychylność. Sauron przekabacił Ar-Pharazôna i sprawił, że stał się czcicielem ciemności i samego Melkora. Odciął się od Valarów, ściął Drzewo, a w Númenorze zaczęto składać ludzkie ofiary Melkorowi, aby podarował ludziom nieśmiertelność.

Czas płynął, a Sauron czekał do momentu, gdy starzejący się Ar-Pharazôn był coraz bardziej podatny na jego sugestie. Wmówił królowi, że w krainie Valarów nie ma śmierci i jeżeli tam popłynie, stanie się nieśmiertelny. Ar-Pharazôn posłuchał i znalazł śmierć w Krainach Nieśmiertelnych, a Númenor zatonął w morskich odmętach.

5. Czy wiecie kim byli Elendili?

Elendili to Przyjaciele Elfów, którzy nazywali się także Wiernymi. Gdy na Númenor padł cień, powstały dwa stronnictwa. Jednym, mniejszym byli właśnie Elendili, przyjaciele Valarów i elfów, a drugim Ludzie Króla. Ci ostatni popadali w coraz większą dumę, pożądali bogactw i władzy, a ponadto bardzo lękali się śmierci i szukali wszelkich sposobów na przedłużenie życia. W tym okresie zaczął się też podbój Śródziemia. Elendili nie bogacili się tak jak Ludzie Króla, odwiedzali jednak królestwo Gil-Galada, a ich portem był Pelargir obok ujścia Anduiny.

Elendili byli lojalni wobec swoich królów, ale ich postępowanie nie mogło przypaść im do gustu. Także władcy, coraz bardziej niechętni Valarom, postrzegali Wiernych jako swoich wrogów, przesiedlając ich na zachód wyspy i poddając kontroli. Kto chciał, mógł odpłynąć do Śródziemia, ale nie powinien wracać.

Gdy Sauron rozpanoszył się w Númenorze, wielu Wiernych uległo jego słowom. W czasach Ar-Pharazôna, który czcił ciemność, na czele Wiernych stał Amandil, należący do Rady Królewskiej, jego syn Elendil oraz dwaj synowie Elendila – Isildur i Anárion. Pochodzili oni z rodu Elrosa, lecz nie z linii królów. Amandil, widząc, co dzieje się na wyspie, wycofał się z dworu, skupił wokół siebie Wiernych i przygotowywał statki, na których mogliby uciec do Śródziemia. Sam podjął próbę żeglugi na Zachód i przebłagania Valarów, ale słuch o nim zaginął. W chwili zagłady Númenoru potężny wiatr odepchnął statki Wiernych, trafili oni do Śródziemia, gdzie założyli własne królestwa.


Opracowano na podstawie:

J. R. R. Tolkien Listy, wybrał i opracował Humphrey Carpenter przy współpracy Christophera Tolkiena, przeł. Agnieszka Sylwanowicz, Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 2020.

J. R. R. Tolkien Niedokończone opowieści Śródziemia i Númenoru, przeł. Paulina Braiter, Agnieszka Sylwanowicz, Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 2019.

J. R. R. Tolkien Silmarillion, pod redakcją Christophera Tolkiena, przeł. Maria Skibniewska, Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 2017.

J. R. R. Tolkien Władca Pierścieni t. I Bractwo Pierścienia, t. II Dwie wieże i t. III Powrót króla, w tłumaczeniu Jerzego Łozińskiego, wydane przez wydawnictwo Zysk i S-ka w 2017 roku.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Tylko marzyciele mogą uratować światy – Laini Taylor „Muza Koszmarów”

Z bezmiaru eonów wypełzają – „Koszmary” H. P. Lovecraft, Hazel Heald

Królowa zrodzona z rycerskich marzeń – Feliks W. Kres „Pani Dobrego Znaku” (recenzja)

Tylko metal ocali świat – Grady Hendrix „Sprzedaliśmy dusze” („We Sold Our Souls ”)

Los jest nieubłagany – Bernard Cornwell „Excalibur”